Menu

ogłoszenie bezpłatne

 

Alex

Alex

URL strony:

Wspomnienie Koncertu Noworocznego

koncertnoworoczny210124 230 1600„Nad pięknym modrym Dunajem”, „Artystki z Variete”, „Hallelujah”, „Za Tobą pójdę jak na bal” i wiele innych wspaniałych utworów w pięknych aranżacjach usłyszeli mieszkańcy, którzy wzięli udział w 22. edycji Koncertu Noworocznego, tym razem widowisko odbyło się pod nazwą “Tenors & Diva”. Jak co roku podczas wydarzenia, życzenia noworoczne złożył mieszkańcom, Prezydent Miasta Paweł Silbert..

Koncert był długa podróżą poprzez epoki i style muzyki klasycznej, ale tej zrozumiałej dla każdego  - lekkiej, łatwej i przyjemnej.

My natomiast skupiliśmy się oprócz sceny na publice, która patrzyła na scenę. Stąd Mogą Państwo znaleźć się na zdjęciach i wspomnieć od tej strony to jedyne w swoim rodzaju wydarzenie. 


Miał się odbyć koncert. Niestety zadecydowano inaczej

alicjadudek 1 2W ubiegłym tygodniu miał się odbyć koncert poświęcony twórczości Pani Alicji Dudek.

Niestety nie odbył się z powodów, które są dość enigmatyczne. Koncert miał prezentować zarówno poezję Pani Alicji, jak i ulubione przez nią melodie i piosenki.

Była to wyłącznie inicjatywa Pana Eugeniusza Puchalskiego, który wraz z ze znaną wokalistką Martyną Plutą prowadził długie przygotowania, próby.

Udział Pani Alicji w wydarzeniu był od początku raczej niepewny, bo Pani Alicja wolała pozostać w domu. .
Ale wszystko było gotowe, zarówno artyści, jak i osoba mająca koncert prowadzić.

Pani Alicji miano jej wysłać kwiaty i podziękowania. Wejściówki rozeszły się szybko, publiczność czekała na ten dzień, godzinę i... nagle, w ostatniej chwili, kiedy wszystko było gotowe, koncert artystów został odwołany z przyczyn całkowicie niezależnych od nich.

Rzekomo z powodu takiego - tak brzmiała oficjalna wersja - aby nie robić przykrości Pani Alicji, która nie może być na koncercie.

Znamy sprawę i ze zdziwieniem, ale i z oburzeniem informujemy, że zrobiono wyjątkową przykrość Pani Alicji, seniorce, nestorce jaworznickiej kultury, osobie czcigodnej, wyjątkowo miłej i sympatycznej, która jeszcze bardziej odchorowała tę sytuację, która liczyła, że koncert będzie mogła zobaczyć na nagraniu i obejrzeć zdjęcia z tego wydarzenia. 
Pani Alicja Dudek, mimo że sprawiono jej przykrość, przeprasza za to, że wbrew jej woli i nadziei, poetyckie spotkanie z muzyką nie odbyło się.

Pani Alicja obiecała, że będzie chciała aby artyści przygotowali koncert ponownie, ale już kategorycznie w innym miejscu.

Zastanawiamy się, co by było w wypadku zakontraktowania koncertu z artystami zawodowymi. Bo w wypadku odwołania takowego z winy organizatora, artystom należy się odszkodowanie - wprost mówiąc kara umowna.

Ale ponieważ nasi, jaworzniccy artyści amatorzy w głębokiej wierze w dobre intencje gospodarza obiektu nie pomyśleli nawet o spisaniu umowy, a tym bardziej przewidującej odszkodowanie za stracony czas, energię i godność, można ich było zlekceważyć i odesłać z kwitkiem. Podobnie publiczność licząca na wspaniały muzyczny wieczór. 

Po raz kolejny potwierdza się prawda, że nawet działając amatorsko należy spisać umowę, żądać zapłaty za koncert, czy innego rodzaju występ i bezwzględnie domagać się respektowania zwykłej przyzwoitości.

Pomijając to, to nienaturalna jest sytuacja, w której artyści, nawet amatorzy są zdani na łaskę i niełaskę, muszą prosić się o możliwość występu w miejskiej jednostce, w której interesie i obowiązku powinno leżeć wspieranie amatorskiego miejskiego ruchu artystycznego. I to kierownictwo powinno zabiegać o jak najliczniejszy i jak najczęstszy udział mieszkańców w występach, wyszukiwać talenty, zachęcać promować i wynagradzać. Jak jest ostatnio - doskonale wiemy. 

Karczma Piwna jaworznickiej Solidarności Górniczej

karczmapiwna2023 4 294 160019 stycznia odbyła się Karczma Piwna Zorganizowana przez NSZZ Solidarność ZG Sobieski. 
Tradycyjne spotkanie górników został przesunięte o kilka tygodni w związku z wypadkiem który nastąpił na początku Grudnia 2023 roku. 

Punktualnie o godzinie 16 w Sali przygotowanej specjalnie na tę okazję zabrzmiała górnicza orkiestra a Waldemar Sopata przewodniczący Terenowej Sekcji NSZZ Solidarność miasta Jaworzno, rozpoczął karczemne świętowanie. 

Gościem spotkania jak co rok był przewodniczący NSZZ Solidarność, Piotr Duda, a nasze miasto reprezentował Pan Łukasz Kolarczyk oraz radni miasta Jaworzna, Panowie Mirosław Pieczara, Maciej Stanek, Dawid Domagalski.
Wśród honorowych gości byli Pan  Dariusz Starzycki – Wiceprezes Zarządu TAURON Serwis, Komendant Miejski Policji w Jaworznie insp. dr Piotr Uwijała, Dyrektor PUP Pan Łukasz Curyło, czy zasłużony dla  miasta i kraju Pan Jan Kurp nestor polskiej energetyki. 

Jak nakazuje tradycja, na teren karczmy nie są wpuszczane panie,. To wybitnie męskie spotkanie, na którym po męsku się rozmawia, śpiewa, biesiaduje i spożywa złoty napój w ilościach umiarkowanych.

Spotkanie jest niewidoczne dla postronnych, więc i my prezentujemy tylko zdjęcia, które nie zdradzają wszystkiego, co tam się działo. 
Zapraszamy do zobaczenia kilku z nich. 


Jaworznianie na Proteście Wolnych Polaków w Warszawie

marsz polaków 1 1200Nikt nie krzyczał "wyp...,ć" nikt nie darł się słowami ukrytymi pod iluś tam gwiazdkami, nikt nie pluł, nie wyzywał policjantów od psów, albo od morderców, czy śmieci. 
Nikt nie powodował prowokacji. Tłum śpiewał, skandował hasła pozbawione knajackich określeń, a wszystko to przeciw bandyckiej władzy, jaka pod nazwą koalicji 13 grudnia złamała wszelkie prawa w kraju, począwszy od konstytucji, po prawa człowieka.
Marsz przeciwko niszczeniu Polski, przeciwko likwidacji naszej suwerenności, przeciwko zamordyzmowi i łamaniu wolności słowa i mediów odbył się w Warszawie w normalny dzień pracy, w mroźny, nieprzyjemny dzień na przemian mroźny i wilgotny. Ale żar serc oddanych Polsce spowodował, że staliśmy jeden obok drugiego w trzystutysięcznym tłumie, jakiego Polska nie widziała dawno.

marsz polaków 29 1200To był również protest przeciwko zamykaniu do więzień ludzi niewinnych, ułaskawionych, przeciwko lekceważeniu wyroków sądów i trybunałów. 

Kiedy szedłem wśród przyjaciół na miejsce wiecu zobaczyłem policjantów w sukach i wzdłuż trasy przejścia to z reguły młodzi chłopcy, dziewczęta, którzy niestety nie mogą odmówić wykonania rozkazów, z trwogą czekali na agresję tłumu. Nie doczekali się,, zapewne ku swojemu spokojowi ducha.

Niemniej kiedy widziałem te służby we władaniu neoministra sprawiedliwości przypomniała mi się pieśń śpiewana w latach komuny, kiedy to ówczesna milicja lała jak popadnie niepokornych rodaków, a brzmi tak:

Jeźdźcy apokalipsy

Auta pokryte stalową blachą
Tego to nawet kula nie przebije
Jedyny sposób na taką maszynę
To chyba tylko butelki z benzyną

Na dachu działko wodne obrotowe
Wciąż do użytku gotowe jest
Nie służy jednak do walki z ogniem
A do gaszenia pożarów serc

Milczący ludzie w dziwnym skupieniu
Czekają jeszcze na odpowiedź
A megafony rdzawym charkotem
Krzyczą by się natychmiast rozejść

Wycie silników jak śpiew Walkirii
Poraża wszystkie bez reszty zmysły
Więc na kolana gniewny narodzie
To pędzą jeźdźcy Apokalipsy

Posępne twarze a na nich rozkaz
Odbity znakiem bezmyślności
Żadne wahanie i żadna troska
Wśród nich na pewno nie zagości

Każdy powiedział swoje „tak jest”
I od tej pory więcej nie rozumie
Zza grubych tafli pancernych szyb
Trudno jest braci rozpoznać w tłumie

No! Który pierwszy zacznie strzelać…

marsz polaków 33 1200Kompletnie niewiarygodny rząd, jego premier, ministrowie oraz rotacyjny marszałek sejmu ponownie ustawili barierki wokół sejmu – przeciw Polakom, przeciw własnemu narodowi, choć według słów neomarszałka miało być z uśmiechem przyjaźnie, już nigdy bariera między rządzącymi a narodem miała nie powrócić. To wyraz strachu tej władzy przez gniewem Patriotów, którzy na pewno nie będą działać tak, jak niedawny KOD, czy różnego rodzaju formalne czy nieformalne organizacje złożone z różnego rodzaju podejrzanych elementów anty państwowych, antykościelnych, anty demokratycznych.

Marsz był manifestacją polskości, troski o ojczyznę, wyrazem buntu przeciwko anarchii, jaką chce rządzić polskojęzyczny, jak się wydaje służący niepolskim interesom i grupom wpływów.
Nieprzebrane orze biało czerwonych flag, transparentów na których wypisane były hasła żądające respektu dla prawa i dla wolności oraz dla dobra Polski, która zagrożona utratą suwerenności jest dziś w sposób nie do opisania.
marsz polaków 54 1200Te działania, które prowadzi rząd koalicji 13 grudnia, według historyków nie miały racji bytu nawet w III rzeszy, czy w Związku Radzieckim.
To gwałt na żywym organizmie Narodu i Państwa polskiego.
Jak powiedział w swoim wystąpieniu Prezes Prawa i Sprawiedliwości Pan Jarosław Kaczyński, ten marsz to dopiero początek upominania się Wolnych Polaków o prawa dla całego narodu.
Rządzący oślepieni własnymi interesami i nienawiścią do wolności ojczyzny nie popuszczą tak łatwo, dlatego od prawych Polaków zależy czy i jak długo rząd tego szemranego pokroju będzie destabilizował, niszczył i oddawał nasze państwo obcym, a jego obywateli poniżał, deptał ich niezależność oraz lekceważył ich podstawowe prawa.

Wszystkim jaworznianom, którzy wzięli udział w marszu serdeczne podziękowania przekazuje Pan Dariusz Starzycki, szef struktur Prawa i Sprawiedliwości w Jaworznie.

Trzej Królowie na rynku w Jaworznie

trzechkroli60124mj 72 1600Orszaki Trzech króli w Jaworznie od lat są imponujące. Kolorowe stroje, wspaniały scenariusz, doskonała oprawa muzyczna. Zawsze zbiegało się to z ładna pogodą. W tym roku pogoda była krótko mówiąc  średnia.

Niemniej kiedy skończyła się msza święta w Kolegiacie mżawka przestała dokuczać i wydarzenia na rynku mogły się odbyć bez przeszkód. 
Jasełka zaprezentowała młodzież z I LO, a muzycznie uświetniła całość Orkiestra dęta Tauron Wydobycia S.A. Z zakładu Sobieski. 
Do zgromadzonych słowo wygłosił Ksiądz Eugeniusz Cebulski, proboszcz parafii Św Wojciecha i Św Katarzyny.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z wydarzenia. 


 

 

Gdzie oglądać TV Republika I jak wesprzeć Telewizję

tvrepublika

 Wiele pytań dociera do nas od czytelników, gdzie można oglądać telewizję Republika. 

Oczywiście podajemy z chęcią tę informację 

Telewizja Republika dostępna jest u następujących operatorów:

W Jaworznie i okolicach oglądamy TV REPUBLIKA na kanale 59 telewizji naziemnej

  • w Polsat Box od pakietu M - pozycja 67
  • w Canal Plus od pakietu Relaks+ - pozycja 64
  • w UPC od pakietu Select - pozycja 29
  • w Play od pakietu M
  • w Orange od pakietu Standard - pozycja 28
  • w Vectra od pakietu Złoty - pozycja 824
  • w Netia od pakietu M - pozycja 104
  • w Toya od pakietu Bogatego - pozycja 630

Republikę oglądać można również na lokalnych MUX-ach:

  • MUX lokalny TVS Katowice Kosztowy
  • MUX-y lokalne B-cast: Warszawa, Trójmiasto, Wrocław

Materiały wideo z Telewizji Republika publikowane są //www.youtube.com/@Telewizja_Republika

T
V Republika prosi również o wsparcie finansowe. 


repubwsparcieKoalicja 13 grudnia chce zniszczyć media, które ją krytykują i ujawniają jej afery. Do takich właśnie mediów należy TV Republika. Jeśli chcesz i możesz pomóc w funkcjonowaniu stacji - wesprzyj TV Republikę darowizną, wpłacając ją na konto: 90 1240 6003 1111 0010 6960 7476. Pamiętaj także od ciebie zależy, czy w Polsce uda się obronić wolność mediów i ich pluralizm. Dziękujemy!

W sytuacji, gdy do władzy w Polsce doszły siły, które faktycznie realizują obce interesy, kluczowe jest uratowanie zdolności medialnych obozu patriotycznego, tak żeby ściana kłamstwa nie przykryła wyborców. Trzeba się na wszelkich poziomach przeciwstawiać bezprawnym próbom zawłaszczenia lub niszczenia mediów publicznych. Planowane działania nie tylko są zwykłym barbarzyństwem prawnym, lecz także niszczą równowagę w debacie publicznej.

Jeśli koalicji 13 grudnia uda opanować się media publiczne, TV Republika pozostanie największą stacją telewizyjną realizującą polską rację stanu i ujawniającą wszelkie działania w tę rację stanu godzące!

Konto do wpłat z Polski:

PEKAO SA: 90 1240 6003 1111 0010 6960 7476

W tytule z dopiskiem "Darowizna"

Konto do wpłat zagranicznych:

PEKAO SA: PL 90 1240 6003 1111 0010 6960 7476

SWIFT: PKOPPLPWXXX

W tytule z dopiskiem "Darowizna"

Betlejemskie Światło Pokoju

swiatlopokoju161223UM 77 1600W sobotę, 16 grudnia, mieszkańcy Jaworzna po raz kolejny odebrali Betlejemskie Światełko Pokoju od jaworznickich harcerzy. Nie zabrakło również wspólnego kolędowania. W imieniu Prezydenta Miasta Pawła Silberta światełko odebrali Zastępca Prezydenta Łukasz Kolarczyk, Sekretarz Miasta Ewa Sidełko – Paleczny, Przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Kaczmarek z Radnymi oraz Komendant Straży Miejskiej Artur Zięba.

Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do Polski już po raz 33. Tegoroczne edycja odbywa się pod nazwą „Czyńmy pokój”. W ponad 30-letniej historii Betlejemskiego Światła Pokoju nigdy nie zdarzyło się by Światło nie wyruszyło z Betlejem w swoją drogę. To czyni ze Światła znak pokoju, poświadczenie wzajemnego zrozumienia i symbol pojednania między narodami.

Kolędy i pastorałki, wspólnie z zebranymi na jaworznickim rynku, zaśpiewali : Zespół Śpiewaczy Jelenianki, Harcerze 2 Hufca ZHP Jaworzno przy akompaniamencie Orkiestry Dętej Zakładu Górniczego Sobieski. /tekst: www.jaworzno.pl/  Zdjęcia :Alex Tura


 

Wyśpiewać Jaworzno. Aleksander Tura o swoich piosenkach - wywiad

oppa 0014Z Jaworznickim poetą, dziennikarzem, działaczem społecznym, człowiekiem wielu pasji i zainteresowań rozmawiamy po jego sukcesach na polu piosenki autorskiej. 

Sasza Pawłow - Jest Pan pierwszym jaworznianinem, który na Międzynarodowym Festiwalu Bardów wystąpił i już dwukrotnie stał się Pan finalistą tego znamienitego wydarzenia, które 40 lat temu startowało jako Ogólnopolski Przegląd Piosenki Autorskiej. Jak się Pan z na przełomie lat 70 i 80 XX w., kiedy startował on na polskiej scenie piosenki autorskiej, studenckiej poezji śpiewanej, krainy łagodności.
Fot: Marcin Miłek. 
S.P. - Czy różni się ten festiwal od innych.
A.T. - Tym, że podstawowym wymogiem dla występujących tu artystów jest taki, że wykonawca musi być zarówno autorem tekstu jak i muzyki. Zasada ta jest skrupulatnie przestrzegana. Co dziś jest sprawą łatwą, bo sprawdzenie autorstwa nie nastręcza trudności z powodu bardzo dobrze rozwiniętego internetu. Kopia, czy plagiat nie wchodzą w grę.


O Aleksandrze czytaj również TUTAJ ->  Aleksander Tura - zróbmy dla miasta więcej - wspólnie!



S.P - Być bardem – co to znaczy.
A.T. - Słowo bard jest często nadużywane. Bardo to człowiek właśnie taki, który pisze, wyśpiewuje to co napisał, a le nie tylko. Za Wikipedią: „Współcześnie mianem „bard” określa się artystę, wykonującego własne, literacko i muzycznie opracowane utwory z towarzyszeniem instrumentu – zwykle gitary”.
Ważne są tu teksty, które mówią o ważnych społecznie sprawach, poruszające aspekty życia codziennego, czyli zarówno polityka, jak i zgodność ze środowiskiem, przyrodą, ale i stosunki społeczne. Na pewno nie zakwalifikuje się do tego określenia osoba, która śpiewa choćby najładniejsze piosenki, ale wcześniej napisane przez innych autorów. Nie zakwalifikuje się także artysta nurtu disco polo, ani rockman.
Bard to pewna aura, pewna specyficzna dziedzina. Nie trzeba być wykształconym muzykiem, aby zostać bardem, ale trzeba mieć pewną unikalną wrażliwość, własny styl literacki i muzyczny oraz umieć te cechy wyeksponować przy akompaniamencie instrumentu.
Być może brzmi to jak moje przechwałki, ale skoro moje piosenki zyskały uznanie wielkich autorów, wielkich bardów, zasiadających w radzie artystycznej oraz w jury, to nie ma powodu, abym się z tego nie cieszył i nie pochwalił sukcesami.
S.P. - Bez słuchaczy, bez widzów, nie ma sukcesu
A.T.- Tak, to prawda. Niestety dziś piosenka autorska nie ma niebotycznego „wzięcia”. Ten festiwal wobec wielkich telewizyjnych show promujących blichtr, nastawionych na wielki zarobek i oglądalność w najlepszych godzinach, w tzw. prime time w TV, to dość cicha, wręcz nieco niszowa impreza, którą wielkie koncerny medialne nie są zainteresowane. Ale nie przeszkadza to wielu młodym, jak i nawet seniorom, stawać na legendarnej scenie i przeżywać radość zwycięstw i gorycz porażek. Ja już dwukrotnie znalazłem się gronie najlepszych i nie zamierzam na tym poprzestawać. Szykuję się już na kolejną edycję w 2024 roku. Mam już zestaw piosenek, z których należy wybrać pięć. A być może napiszę kolejne, które uznam za warte zaprezentowania na OPPA.
S.P. - Dlaczego dopiero teraz Pan zdecydował się wyjść ze swoimi utworami na „światło dzienne” nazwijmy patetycznie ”do ludu”.
A.T. - Zacząłem pisać już wielu około 17, 18 roku życia. Wtedy to przez kilka lat brałem udział w różnych imprezach muzycznych, jak OTGPS w Szklarskiej Porębie, festiwale Yapa Bazuna, Danielka, Rogacz. Wtedy to wyglądało zupełnie inaczej – były to imprezy kilkudniowe, często plenerowe, pod namiotami, na leśnych polanach, z kanapkami na śniadanie i konserwą na obiad.
Potem przyszedł czas dorosłego życia – rodzina i praca. Pochłonęły one mnóstwo czasu, starałem się być zarówno odpowiedzialnym ojcem rodziny jak i godnym zaufania pracownikiem.
Wszyscy wiedzą, że przez niemal 30 lat pracowałem z osobami uzależnionymi w Ośrodku Profilaktyki Uzależnienia od Alkoholu w Jaworznie, w tym prawie 27 lat jako dyrektor tej instytucji.
Niestety to była tak absorbująca, wyczerpująca, wymagająca całodobowej aktywności i poświęcenia, niejednokrotnie kosztem rodziny i odpoczynku. Stres, powolne popadanie w depresję spowodowały, że dopiero po zakończeniu pracy udało się powoli odzyskiwać równowagę emocjonalną, w czym niewątpliwie pomogła mi muzyka i poezja, a może nazwijmy to raczej, jako tekściarstwo.
S.P. - A Jaworzno? Jak widzi Pan Jaworzno i siebie w tym mieście?
A. T - Odpowiem również wtrącając temat muzyki.
Jaworzno to moje miasto. Wprawdzie urodziłem się w Krakowie, ale to tylko było urodzenie, mama w beciku przywiozła mnie d rodzinnego Jaworzna i dorastałem, uczyłem się i mieszkam tu bez przerwy. Jestem wychowany w tradycjach rodzinnych patriotycznych, katolickich i konserwatywnych, toteż tu jest moje miejsce, tu jest mój dom i temu miastu poświęcam w zasadzie każdą chwilę swojego życia. Pracowałem dla Jaworzna, dla jego mieszkańców, dbając o ich zdrowie i bezpieczeństwo, jednocześnie biorąc zawsze udział w życiu społecznym, a najbardziej w kulturalnym.
Angażowałem się jako dziennikarz w latach 90 w gazetach samorządowych „Jaworzno 2000” oraz „Kurier”, potem zapełniałem swoimi artykułami łamy „Jaworznickiego Sokoła”, periodyku wydawanego przez MCKIS. W 2005 roku założyłem i do dziś prowadzę portal „Mojejaworzno.pl.
Zawsze pisałem na temat kultury, wydarzeń miejskich, społecznych, ale również ubarwiałem zawartość portalu „wrzutkami” na temat politycznych aspektów życia.
Jestem pasjonatem fotografii od dzieciństwa, toteż doszedłem do poziomu profesjonalnego, a jednym z głównych tematów moich prac są jaworznickie wydarzenia publiczne oraz miasto widziane jako zmieniający się, piękniejący organizm – jego infrastruktura i społeczność.
Miałem zaszczyt prezentować swoje prace w Miejskiej Bibliotece Publicznej na kilku wystawach, które cieszyły się niezłym powodzeniem.
I teraz ten temat muzyki. Nie jest tajemnicą że potencjał miasta widzę w jego zarządzaniu przez naszego Prezydenta, Pana Pawła Silberta i doskonałą ekipę fachowców, jego współpracowników, którzy w ciągu kilkunastu lat z brzydkiego prowincjonalnego miasta uczynili z Jaworzna podziwiane zarówno przez przyjezdnych z kraju jak i zagranicy, piękne miejsce do mieszkania, życia, odpoczynku, pracy i kochania go jako swojej małej Ojczyzny.
Kiedy nastawał czas wyborów samorządowych w roku 2014, kiedy chciałem w jakiś sposób wesprzeć Prezydenta Silberta i Stowarzyszenie Jaworzno Moje Miasto. W naprawdę kilka chwil wyszła spod mojego pióra piosenka, którą zadedykowałem Jaworznu, która stała się piosenką przewodnią JMM odtwarzaną bądź śpiewaną w ważnych dla miasta i organizacji momentach.

Bądźmy razem tego miasta przyjaciele

Bądźmy razem kiedy wspólnie trzeba iść

By szczęśliwym być nie trzeba nam tak wiele

Bo u stóp nam szczęście leży właśnie dziś

Po kilku latach w swoich piosenkach zawarłem wiele razy temat Jaworzna. Napisałem tekst o Jaworznickich Nordic Workerach, piosenkę dla jaworznickich wielbicieli wycieczek rowerowych, piosenkę o związkach Jaworzna z Krakowem – przecież jesteśmy terenem należącym do Małopolski, jest i piosenka o wspomnieniach z jaworznickiego rynku sprzed lat oraz piosenka skierowana do tych, którzy zastanawiają się czy wrócić do Jaworzna z dalekich stron – oczywiście decyzja może być jedna.
S.P. - Gdzie Pana Można posłuchać?
A.T. - Wszystko to na kanale //www.youtube.com/@AlexTura">www.youtube.com/@AlexTura, gdzie można znaleźć kilkadziesiąt moich piosenek. Jedne mniej, jedne bardziej udane, są i poważne, smutne, są i nieco frywolne. Dla każdego coś...
Wciąż jakieś przybywają, albo są nagrywane na nowo. Tak, to nagrania amatorskie, trochę kuleją, ale nie mam ambicji bycia wirtuozem. Przyjaciel, Aleksander Brzeziński, znany kompozytor, muzyk oczywiście wywodzący się z Jaworzna, kiedy powiedziałem mu o swoich wątpliwościach co do moich umiejętności wybierając się właśnie na festiwal OPPA, powiedział mi: „Jesteś amatorem, a nie zawodowym muzykiem, więc jedziesz na OPPA, a nie na festiwal Chopinowski. Nie masz powodu, aby mieć jakiekolwiek kompleksy” . To utwierdziło mnie w przekonaniu, że powinienem robić to co robię, a jeśli to przynosi jeszcze radość innym, nie mam się czego ani obawiać, ani wstydzić.
A co do moich występów na żywo - zdarzają się w Jaworznie, nawet dość często w małych gronach słuchaczy - są to kluby seniora – jest ich kilka w naszym mieście, bywam w Warsztacie Terapii Zajęciowej, bywam w Domu Pomocy Społecznej.
Niezmiernie cieszy mnie śpiewanie i dawanie radości osobom, które tak naprawdę mają niezbyt wiele okazji do przeżywania emocji, wzruszeń i radości płynących z muzyki i poezji. Takie podejście do muzykowania i do występów mamy wspólnie z Panią Alicją Dudek, która razem ze mną odwiedza wiele miejsc, gdzie w towarzystwie mojej muzyki prezentuje własną poezję.
Uśmiech tych osób, które przychodzą na spotkania jest najlepszym, najmilszym wynagrodzeniem dla artysty.
Ale bywam również zapraszany do ubarwienia różnych wydarzeń w mieście, ostatnio na przykład jubileuszu Polskiego Czerwonego Krzyża. Czy „Zaduszek Jedynki”, organizowanych przez Pierwsze Liceum Ogólnokształcące w Jaworznie.
Za kilka dni mam występ w Krakowie w pewnym niezwykłym środowisku
S.P. - Czy śpiewa Pan tylko własne piosenki?
Oczywiście oprócz własnych piosenek mam w repertuarze ogromną ilość popularnych utworów zarówno rozrywkowych z zakresu muzyki polskiej. Obracam się również w kręgu muzyki tworzonej przez bardów polskich – Wojciecha Młynarskiego Agnieszki Osieckiej, Macieja Zembatego, Jonasza Kofty i wielu innych, a z zagranicy: Gorgesa Brassensa, Jacquesa Brela, Włodzimierza Wysockiego, Bułata Okudżawy.
S.P. - Słyszałem, że jest Pan zadeklarowanym szantymenem.
A.T. - Tak, oprócz tematyki, o której była mowa wcześniej, osobną grupę stanowią piosenki żeglarskie, turystyczne, o których wiele osób nawet nie wie, że istnieją, a słuchając ich, są zaskoczeni jakie wspaniałe utwory powstały w naszej przestrzeni muzycznej i poetyckiej w różnych obszarach tematycznych.
S.P. W takim razie życzę Panu wielu nowych utworów, a Pana Słuchaczom wzruszeń podczas koncertów.

Prezydent Rzeczypospolitej Andrzej Duda odwiedził Jaworzno w Barbórkę

prezdudabarborka041223MJ 34 16004 grudnia, w dzień tradycyjnej górniczej Barbórki do Jaworzna przyjechał Prezydent Rzeczypospolitej, Andrzej Duda.
Wizyta zaplanowana na Jaworzno była związana zarówno z górniczym świętem, jak i z wypadkiem, który niedawno wydarzył się w jaworznickiej kopalni, w którym zginęło czterech górników, a kolejnych dwóch zostało poszkodowanych.
Prezydent Andrzej Duda złożył kwiat w kaplicy Świętej Barbary zlokalizowanej na terenie szybu Sobieski, po czym spotkał się z ratownikami górniczymi, którzy brali udział w akcji ratowniczej.
Następnie Prezydent wygłosił oświadczenie związane ze świętem i z tragedią rodzin, niezmiernie ubolewając nad kruchym życiem i niebezpieczeństwami czyhającymi na górników pod ziemią.
Wspomniał również swoje związki z Jaworznem, gdzie mieszka jego chrzestny, a gdzie w latach młodości mieszkała i wychowywała się jego mama.
Po wizycie w Jaworznie Prezydent udał się do Gliwic.

Święto Polskiego Czerwonego Krzyża w Jaworznie

pck231123mj 120 1600W czwartek, 23 listopada w Młodzieżowym Domu Kultury w Jaworznie odbyły się uroczystości jaworznickiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża związane z obchodami Dni Honorowego Krwiodawstwa.

Uhonorowanych zostało ponad trzydziestu jaworznickich krwiodawców, którzy otrzymali odznaczenia za dzielenie się najcenniejszym darem życia jakim jest krew.

 

Gratulacje w imieniu Prezydenta Jaworzna Pawła Silberta i swoim, złożył krwiodawcom Zastępca Prezydenta Łukasz Kolarczyk.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć w GALERII.

Więcej a ten temat na stronie www.jaworzno.pl 

Subskrybuj to źródło RSS

Kultura

Polskie portale

INSTYTUCJE

Follow Us