Izabela Trojanowska w wielkiej artystycznej formie
- Autor Alex
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Wiele faktów z życia, wiele ciekawostek, ocierających się nawet o dementowanie niektórych plotek było tematem spotkania z wielką gwiazdą muzyki i filmu w bibliotece, które odbyło się w środę, 5 kwietnia.
Gościem była Pani Izabela Trojanowska, która właśnie nagrała nową płytę, a premiera jej następuje w tych dniach. Mimo że zapewne tej gwieździe promocji nie potrzeba, bo krążek rozejdzie się, życzymy tego, w wielkiej liczbie egzemplarzy, zwłaszcza u pokolenia 40 plus, to spotkania z wielbicielami, fanami, są bardzo miłym gestem artystki, która nawet na chwilę nie zwalnia tempa w swojej działalności artystycznej, w tym również aktorskiej.
Kiedy Izabela Trojanowska wyśpiewała początkiem lat 80 kilka piosenek, które z miejsca stały się przebojami i pozostały nimi do dziś, z dnia na dzień stała się idolką młodzieży.
Nie trzeba przekonywać, że głównie młodzieży męskiej, która to zakochała się zarówno w przebojach, jak i w samej wokalistce. To symbol kobiecości tamtego okresu, chyba jeden z największych, bo choć były inne dziewczyny, jak choćby Urszula, Małgorzata Ostrowska, Wanda Kwietniewska, czy Kora, to Izabela emocje wzbudzała największe.
Dziś Dariusz Rekosz w roli prowadzącego, "wyciągnął" z artystki kilka intymnych zwierzeń, kilka pikantnych faktów ale i skłonił Ją do odrobiny sentymentalizmu.
A było o czym rozmawiać, bo role, jakie zgotowało Jej życie i kariera, niebagatelne. A to u boku Romana Wilhelmiego w Karierze Nikodema Dyzmy, a to jako była zona porucznika Borewicza, a to w końcu Klan, z którego młode pokolenie aktorkę poznało i wróciło do wcześniejszych dokonań.
Na koniec można było na żywo usłyszeć wykonanie dwóch piosenek, jednej wielkiej, starszej, drugiej nowej z nowej płyty, kóra pewnie wielkim przebojem się stanie, choć mocy tamtych, dawnych, z lat 80 hitów, nic już nie dorówna..
Zapraszamy do obejrzenia paru zdjęć i tym razem bardzo mocno akcentujemy - To było bez wątpienia bardzo ciekawe spotkanie - kto nie był, ma czego żałować.
UWAGA Wszystkie fotografie chronione są prawem autorskim. Dozwolone kopiowanie wyłącznie do prywatnego użytku. Publikacja w innych mediach, również społecznościowych, wymaga zgody autora i uzgodnienia warunków wykorzystania. W innym wypadku to kradzież, co może być przedmiotem roszczeń prawnych. Zachęcamy do udostępniania i zamieszczania linka do artykułu.
https://mojejaworzno.pl/index.php?option=com_k2&view=item&id=1343:izabela-trojanowska-w-wielkiej-artystycznej-formie&Itemid=396#sigProIdebc866de51
Artykuły powiązane
- Wiosenna poezja Pani Józefy Genowefy Głowacz
- Konkurs fotograficzny Miejskiej Biblioteki Publicznej
- W cylindrze na lwy by… czyli Przybora i Wasowski raz jeszcze
- Koncert dla Niepodległej - w bibliotece
- Krople. W Sieci. Kolejna wystawa fotografii w Miejskiej Bibliotece Publicznej
- Ostatnia taka rocznica - wystawa fotografii - wernisaż
- "Polska Jest Jedna" zatrzymała się w Jaworznie
- Aktywne jaworznianki - ważne, majątkowe sprawy Pań
- Spotkanie autorskie z poetką Krystyną Baran
- Kwiecień 2018 w bibliotece
- Praca górnika i energetyka - oczami dziecka - nagrody rozdane