Święto Niepodległości - wybitne przemówienie Prezydenta Pawła Silberta - w trosce o Polskę i o Jaworzno.
- Autor Drwal
Piękne, nasycone patriotyzmem i troską, zarówno o Jaworzno jak i Ojczyznę, przemówienie wygłosił podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości prezydent Paweł Silbert.
Słowa, które przekazał zebranym spotkały się wręcz z owacjami zgromadzonych mieszkańców miasta, jedynie grupka liberalnych działaczy szemrała pod nosami, nie umiejąc przyjąć prawdy jaka płynęła z ust szefa naszego miasta.
Na czoło hejtu wybił się Poseł Wojciech Saługa, który w wypowiedzi udzielonej lokalnemu tu i ówdzie nazywanemu satyrycznemu medium, a kiedyś przez znanego miejskiego działacza PZPR "gazetką", zarzucił prezydentowi mieszanie polityki do święta.
Pan Saługa chcąc nie chcąc jest politykiem i jako polityk przyszedł świętować, prawdopodobnie był nawet w kościele na mszy.
Niestety Pan Sługa nie wie, że to święto, nasze narodowe święto wzięło się oprócz walki zbrojnej, właśnie w wyniku polityki prowadzonej przez rządzących na początku XX wieku.
Dziś polityka określa nasze podejście do naszej Ojczyzny i jeśli ktoś nie rozumie, że polityka dziś jest najważniejszym elementem codzienności w obliczu zagrożenia wojną, napływem nielegalnych migrantów, chęciami pozbawienia Polski prawa decydowania o sobie, to powinien sam z polityki odejść a nie walczyć o stołki. A już na pewno nie posługiwać się hejtem i mową nienawiści. tak - przyjmijcie to do wiadomości członkowie PO, że to Wy jesteście odpowiedzialni za wyjątkową brutalność w życiu publicznym
Platforma jak kłamała, tak kłamie i dzieli paradoksalnie zarzucając dzielenie Prezydentowi, który z troską wypowiadał się o trudnych czasach w jakich żyjemy, o wojnie na wschodzie i o planach ograniczenia niezależności słabszych państw, przez europejskie elity, chcące "zutylizować" państwa narodowe, tak aby stały się one czymś w rodzaju landów podległych największym mocarstwom europejskim. Wśród nich oczywiście Niemcy, które w swojej wielowiekowej historii (podobnie jak Rosja) nigdy nie walczyły o czyjąś wolność, nigdy nie wsparły żadnego kraju, czy narodu w walce o niezależność.
Niemcy zawsze walczyły o zniewolenie, a wręcz o unicestwienie innych narodów i ten sposób pojmowania swojej roli w świecie mają we krwi.
Przestrogę o odradzaniu się niemieckiego imperializmu wielkomocarstwowego redakcja brukowej gazetki w której udziela się Poseł na nazywa straszeniem mieszkańców albo dzieleniem.
To niestety platforma zaczynając swą mowę nienawiści w połowie pierwszej dekady XXI wieku zaczęła dzielić naród, używając dotąd nieznanych w cywilizowanym świecie mechanizmów.
Obelgi, szczucie za pomocą powołanej przez tzw. resortowe dzieci telewizji, wspieranie wulgarnych grup hejterskich jak na przykład "Marsz Kobiet", czy też określenie się jak totalna opozycja krytykująca dokładnie wszystko, co dla Polski robił prawicowy rząd.
Wystarczy wspomnieć z jakim lekceważeniem Platformy spotykają się walczący o Ojczyznę, którzy byli więzieni, bici zabijani przez funkcjonariuszy komunistycznych. Dziś PO pluje im w twarze, jako jeden z najważniejszych punktów w swoim programie podając przywrócenie przywilejów emerytalnych tym katom i oprawcom. Nic dodać nie ująć - kto tu dzieli.
Przytaczamy w całości przemówienie Prezydenta Pawła Silberta, jako jeden z mocnych i potrzebnych choćby w naszym mieście głosów w dzisiejszej sytuacji Polski.
Tu nie czas na zabawy, szanowni liberałowie, nie czas na igrzyska. Polska wzywa, Polska czeka na prawdziwych patriotów, a nie na pieniaczy i lekkoduchów.
Jak zwykle opozycja może coś chciała, ale wyszło jak zwykle - katastrofa.
Zadaniu bycia gospodarzem miasta i prawdziwym patriotą w tych trudnych czasach, którego słowa krzepią i wlewają w serca nadzieję, sprostał w dzisiejszym dniu nasz Prezydent.
Bardzo dużo zdjęć ze święta w Jaworznie można zobaczyć w NASZEJ GALERII.
Szanowni Mieszkańcy Jaworzna,
Dziś 11 listopada 2023, rocznica Narodowego Święta Niepodległości. Nie okrągła, niby kolejna z wielu, ale jednak inna. Wtedy w 1918 roku, 11 listopada był dniem ogromnej radości, spełnienia marzeń pokoleń o odzyskaniu własnego Państwa - Polski. Przez 123 lata niepodległa ojczyzna była mitem, marzeniem i niespełnionym pragnieniem.
Wysiłkiem jednostek i mas, dzięki uporowi, konsekwencji i politycznej maestrii Józefa Piłsudskiego, Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, Wojciecha Korfantego, Ignacego Paderewskiego i Wincentego Witosa, Polska wróciła na mapę Świata. Ojcowie odrodzenia Państwa różnili się bardzo, mieli inne przekonania, inne wartości, różną wiarę - ale znakomicie wykorzystali czas rewolucyjnej i wojennej zawieruchy w Europie. Zjednoczyli się i wygrali na każdym z frontów, których byli aktywnymi uczestnikami; militarnym, politycznym, dyplomatycznym, i tam gdzie było to konieczne - zakulisowych rokowań i przymierzy. Cel był szlachetny i jasno wytyczony - Polska: niepodległa, wolna i suwerenna.
Zapewne wiele niepewności i obaw przeplatało się wówczas z euforią. Radości musiały towarzyszyć obawy jak poradzić sobie z ogromem trudności organizacyjnych, ekonomicznych i utrwalonych pod zaborami ogromnych różnic cywilizacyjnych? Jak potoczyły się losy Rzeczpospolitej wiemy, krótki czas do kolejnej utraty państwa to wojna sowiecko-polska i wytężona praca, niestety również nieustanne, rujnujące kraj, polityczne konflikty. Ale cele założycielskie pozostawały wartościami niezmiennymi dla większości Polaków.
Dlaczego dzisiejsza rocznica jest inna niż w wielu poprzednich latach? Kładzie się na niej cieniem przedłużająca się wojna w Ukrainie. Na naszych oczach bankrutuje nieuzasadniona ufność przywódców europejskich w przewidywalność i rozsądek putinowskiego aparatu władzy. Kolejne konflikty cywilizacyjne, religijne i rasowe stają się normą w zasobnej i naiwnej w swych ideach zachodniej Europie. Zalewa nas niekontrolowana i nieprzewidywalna fala imigracyjna, rośnie przestępczość i zagrożenie terroryzmem.
Nasza Ojczyzna, będąc zupełnie blisko wojny w Ukrainie i nieco na uboczu problemów europejskich, od lat pogrążona jest w naszej, trwającej od lat wojnie polsko-polskiej. Jakby nie zważając na to, co dzieje się wokół, spora część naszej klasy politycznej w najlepsze oddaje się ulubionej grze, kto kogo pokona w zmaganiach o partyjne wygrane i polityczne łupy.
Raptem paręnaście dni temu usłyszałem od jednego z parlamentarzystów, że nie mogę oczekiwać i liczyć na to, by posłowie podejmowali decyzje w zgodzie z zapisami ustawowymi, i z obowiązującym prawem. Okazało się, że prawo, tych którzy je stanowią, nie obowiązuje! Usłyszałem, że przed prawem i racjonalnością jest polityka!!!
Oto link do filmu z przemówieniem prezydenta Jaworzna https://www.facebook.com/jaworznoPL/posts/pfbid02KSXbGvUyq8MLeUSyBAarLg2Zy5C8VSgKRddYJo5C3zpj4sgzbiicET76Ydw8zSETl
Raptem parę dni po tym, w polskim sejmie, byliśmy świadkami gorszących scen, gdy część posłów obecnej opozycji zaciekle atakowała nasz projekt Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego. Projekt, który jest kołem ratunkowym dla gospodarki naszego miasta, regionu i traktowanym dotąd, jako ważny dla całego państwa!!! A przecież to gigantyczne i złożone przedsięwzięcie gospodarcze - nie polityczne i nie mające być celem politycznych łupów, tylko mające zapewnić pracę i bezpieczeństwo codziennego dnia tysiącom przyszłych pracowników z Jaworzna i okolic. Byłem zdumiony tym, że posłowie, nasi wybrańcy i najwyżsi przedstawiciele tego nie rozumieją, nie czują i próbują kwestionować. Usłyszałem nawet groźby kierowane do mnie i prezydenta Stalowej Woli pociągnięcia nas do odpowiedzialności. Naprawdę ciekawa to konstrukcja myślowa, by karać kogoś za to, że w zgodzie z polskim prawem stara się o przyszły los obywateli naszego państwa, zapobiegając skutkom ryzyka zmian, które przyniesie nam europejskie dążenie do dekarbonizacji gospodarki. Ciekawe to pomysły, by karać tych, którzy te wytyczne realizują i starają się robić to, co w zachodniej Europie jest oczekiwanym wzorcem działania.
Wiecie Państwo dlaczego o tym mówię dzisiaj? Na parę dni przed powołaniem nowego rządu, gdy znów będzie wprowadzany nowy układ sił politycznych?
Mówię o tym, bo tak jak wielu z Was, zależy mi na powodzeniu naszego Państwa i na powodzeniu naszego miasta. Nie chcę znów obserwować kolejnej odsłony wojny polsko - polskiej i brutalnego prymatu polityki nad gospodarką. Nie chcę by polityczne zmagania były ważniejsze niż codzienne problemy, potrzeby i aspiracje obywateli: Polek i Polaków: młodych i starych, dzieci i młodzieży, przedsiębiorców i administracji, zdrowych i potrzebujących opieki i pomocy, silnych i nieporadnych - wszystkich tych, o których politycy powinni się codziennie troszczyć i zapewniać im bezpieczną przyszłość.
Czekam z utęsknieniem na ten czas, gdy w zgodzie i na każdym szczeblu, będziemy realizować politykę mądrą i podporządkowaną dobru naszej ojczyzny, bezpieczeństwu Polski i obywateli. Czekam na politykę uprawianą nie dla niej samej, tylko będącą narzędziem do osiągania strategicznych celów: ekonomicznego wzrostu i budowania pozycji naszego państwa na arenie międzynarodowej.
Pragnę, by nasi przedstawiciele potrafili negocjować z każdym partnerem, by umieli zawierać sojusze i godzili się na kompromisy, a nie ustępstwa. By nigdy i w żadnej sprawie nie poddali się jakiejś większości, presji i lobbingu, przyjmując zobowiązania niekorzystne dla naszych obywateli.
I najważniejsze, aby nigdy i za żadne obietnice, za żadne pieniądze, żaden polski rząd nie oddał i nie sprzedał zdobyczy naszych przodków, podarowanej nam 11 listopada 1918 roku - naszej umiłowanej Ojczyzny - Polski, naszej niepodległości, wolności i suwerenności, naszej kultury i tradycji, naszych wartości i pryncypiów, które czynią nas Polakami.
Bardzo dużo zdjęć ze święta w Jaworznie można zobaczyć w NASZEJ GALERII.
Artykuły powiązane
- Święto Niepodległości - obchody w Jaworznie
- Święto Niepodległości - obchody w Jaworznie
- 100 lat Niepodległej Ojczyzny - obchody w Jaworznie
- Czcimy naszą niepodległość - największy skarb Ojczyzny
- 11 Listopada - SP3 w Klubie Relax
- Wspomnijmy jaworznickie obchody święta niepodległości od roku 2008
- Pomyśl Polsko - Koncert Zespołu Reprezentacyjnego WP w Jaworznie