Ważna sesja Rady Miejskiej- wywiad z V-ce Przew. RM Maciejem Stankiem
- Autor Alex
Prezydent Jaworzna Paweł Silbert otrzymał od radnych absolutorium oraz wotum zaufania. O przebiegu sesji i decyzjach rozmawiamy z Radnym Maciejem Stankiem - Wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej, który na nasze zaproszenie podzielił się relacją z sesji:
Red. Aleksander Tura: Panie Przewodniczący, za nami sesja absolutoryjna, jak Pan oceni decyzje podjęte przez radnych?
Maciej Stanek: Panie Redaktorze, sesja absolutoryjna to jedna z najważniejszych sesji w roku. Bardzo się cieszę, że Prezydent Paweł Silbert otrzymał absolutorium i wotum zaufania. Cieszę się, że niektórzy radni, którzy dotychczas dość sceptycznie wypowiadali się na temat Prezydenta podjęli tę decyzję biorąc pod uwagę merytoryczne kwestie, a nie aspekty polityczne.
AT: A co z tymi, którzy zagłosowali przeciw? Jak ocenia Pan ich zachowanie w tej kwestii?
MS: Panie Redaktorze, od oceny radnych są mieszkańcy, którzy tym czy innym osobom powierzają stery miasta i stanowią o tym kto będzie ich reprezentował. Przyznam, że osobiście liczyłem, że wyniki głosowania będą trochę lepsze, biorąc pod uwagę deklaracje o współpracy. Ciężko rozmawiać w sytuacji, gdy część strony przeciwnej od razu mówi "nie". Pamiętajmy o tym, że jako reprezentanci mieszkańców jesteśmy odpowiedzialni za swoje decyzje i winny być one podejmowane w zgodzie z prawdą, sumieniem, ale przede wszystkim dla dobra miasta.
AT: No właśnie, a propos mieszkańców, mieli oni na tej sesji okazję wypowiedzenia się temat raportu o stanie gminy i w punkcie wnioski mieszkańców, który został ostatnio przegłosowany, jak Pan to oceni?
MS: Mieszkańcy mają prawo do wypowiadania się na temat funkcjonowania miasta i każdy z radnych piastując tę funkcję powinien się z tym głosem liczyć. Podczas tej sesji głosy były różne, ale nie można zgodzić się z takimi stwierdzeniami, że miasto Jaworzno jest miastem w stagnacji, czy też jest mało atrakcyjne i się nie rozwija, gdyż ma taką a nie inną ilość like'ów na Facebooku, a takie głosy z sali padały. Na miasto powinniśmy patrzeć szeroko i w mojej ocenie być z niego dumni.
AT: No właśnie, ale w kontekście słuchania mieszkańców na wcześniejszej sesji wstrzymał się Pan od głosu w zakresie zmian w statucie, dlaczego?
MS: Pamiętam sesje Rady Miejskiej kiedy taka możliwość funkcjonowała. W większości nie były to merytoryczne rozmowy, a okazja do bicia politycznej piany. Mieszkańcy wybierają radnych, żeby wypowiadali się w ich imieniu. Tak samo jak w Sejmie, czy Sejmiku Województwa taki obyczaj nie funkcjonuje. Dlaczego? Wyobraża sobie Pan, że wszyscy obywatele Polski uprawnieni są do zabierania głosu w Sejmie? To byłby paraliż. Sejm, Sejmik Województwa i Rada Miejska to przecież kolegialne organy reprezentatywne i swoje grupy społeczne mają tam swoich przedstawicieli. Poza tym podczas poprzednich 5 lat kadencji nigdy, żaden z mieszkańców nie wnosił do mnie o to by zabrać głos na sesji. Dlaczego? Bo nie tak załatwia się sprawy miasta i mieszkańców. Problemy należy rozwiązywać na miejscu, tam gdzie jest realna potrzeba rozmowy z mieszkańcami i ja taką zasadę wyznaje. Jest problem to jadę, rozmawiam z mieszkańcem czy grupą mieszkańców i problem przedstawiam właściwej jednostce miejskiej. A poza tym, Panie Redaktorze, nie mogłem podnieść ręki ZA projektem, w którego uzasadnieniu jest mowa o tym, że Rada Miejska jest organem ustawodawczym. My jako Rada nie stanowimy ustaw, ale podejmujemy uchwały, niby drobna różnica słowna, ale merytorycznie jednak znacząca. Mówiliśmy głośno o tym, że nie mówimy NIE samym zmianom, ale proponujemy powołanie, tak jak to było wcześniej, doraźnej komisji statutowej, by wypracować rzetelnie zmiany w statucie miasta, bo to jeden z najważniejszych aktów prawa miejscowego w każdej gminie.
AT: A czy Pana zdaniem w tej kadencji zapadły już jakieś ważne decyzje podjęte przez radę?
MS: Dla mnie każda decyzja, z którą się mierzę podczas obrad sesji jest ważna, ale jedną z najważniejszych decyzji było na II sesji dołożenie w budżecie środków do projektu powstania obiektu lekkoatletycznego przy ul. Moniuszki i Skateparku w Parku Podłęże. To dwa zadania, które otrzymały dofinansowanie od rządu Prawa i Sprawiedliwości i cieszę się, że w tym zakresie rękę ZA podnieśli Ci, którzy swego czasu twierdzili, że to papierowe czeki.
AT: Przed nami wakacje, czego Pan życzy mieszkańcom?
MS: Mieszkańcom naszego miasta życzę przede wszystkim bezpiecznych wakacji, by był to czas wypoczynku i oderwania się od codziennych obowiązków.
AT: Dziękując za rozmowę gratuluję wspaniałego wyniku, który Pan osiągnął e tegorocznych wyborach samorządowych.
MS: Dziękuję za rozmowę i gratulacje. Ja dziękuję wszystkim mieszkańcom, którzy mi zaufali.